Do poniżej, tak, wiem, że im zaglądasz do grafika i wiesz, gdzie i za ile pracują. Szanuję. Szanuję też, że (nawet, gdyyby to była prawda), że na tej podstawie wyciągasz wniosek, że to dotyczy wszystkich. Gdybym miał kierować się twoją logiką, to musiałbym dojść do wniosku, że górnik pracuje 4 godziny, bo szychta liczy mu się od odbicia kary na wejściu, potem łaźnia, podział, zjazd, transport do przodka, a potem w drugą stronę to nie praca. Nauczyciel nie idzie po lekcji na kawę, tylko ma dyżur na korytarzu w hałasie przekraczającym 100 dB https://komfortciszy.pl/aktualnosci/jak-glosno-jest-w-polskich-szkolach/
Napisany przez han42, 25.10.2019 12:03
Najnowsze komentarze