Drodzy rodzice szkoła to nie tylko nauczyciele ale i Wy dalatego dość fikcji dla dobra dzieci, po ostatnim strajku pokazali dobitnie przez 2 miesiące w jaki sposób liczą się z dziećmi. Zadania za zadaniem, sprawdzian za sprawdzianem, dzieci całe popołudnia spedzają w domu nad zadaniami - a gdzie tu dobro dziecka w szkole sa po 6 - 7 godzin i następne parę w domu slęczą nad zadaniami i taka to dobroć okazują. Miernoty, którzy nie potrafią przekazać wiedzy nie mogą nazywać się nauczycielami. W dodatku ich argumentacje, że muszą przygotowywać sie do zajęć poprostu śmieszą Jak mozna przygotowywać się do zajęć i z czego skoro od 15 lat jest się nauczycielem geografi, histori - czy coć się zmieniło z dnia na dzień - takie przygotowania świadczą wybitnie o poziomie tych nauczycieli. Dlatego doś farsy - żadnych zadań domowych a jak sie nie wyrabiacie to po prostu - nikt nie powiedział, że jak całą książkę przerobicie to dzieci będą mądżejsze. W Polsce najwięcej dzieci cierpi na choroby psychiczne, nerwice i to z powody systemu nauki jaki nauczyciela fundują - bo to nauczyciel jest odpowiedzialny za prowadzenie zajęć i tyle. Bolaczką systemu jest to, że nie potarficie dostosować nauki do poziomu i potrzeb dzieci a fundujecie im wiedzę książkową, która sami wiecie do czego jest potrzebne. System nauki w szkołach podstawowych to porazka nikt nie czyta planów dydaktycznych i zawartości podręczników tylko bezmyślnie wymagacie wiedzę od dzieci na poziomi co najmniej szkół średnich. taki typ nauczania w Europie jest nie do pomyslenia i skoro chcecie strajkować to widać że macie w tym interes ale tylko swój.
Napisany przez ~PEPE, 24.10.2019 11:23
Najnowsze komentarze