Pociągi na odcinkach o których była mowa nie są zapchane, a taki zabieg spowoduje że będą lepiej zapełnione. To, że ktoś ma przystanek kolejowy pod nosem to jest ok ale jak ktoś musi dojechać rowerem i nawet nie ma go gdzie zostawić bo nie ma monitoringu na przystankach i ma dopłacić, aby mu go nie ukradli 5 zł to według Arteksa świetne rozwiązanie.
Napisany przez cocolino, 08.10.2019 22:58
Najnowsze komentarze