Pani Glenc jest posłanką od początku kończącej się kadencji. Jest członkiem komisji zdrowia w sejmie, a więc osobiście dopuściła do kryzysu w wodzisławskim szpitalu. Jej rola w sejmie sprowadziła się do podnoszenia ręki za przewodniczącym klubu w czasie głosowań. Porównując jej oświadczenia majątkowe zarobiła za ten wysiłek ok. 200 tyś.zł i wypchnęła swoją córkę do rady powiatu, żeby działała dla dobra "lokalnej społeczności" ale ona nie ma czasu nawet uczestniczyć w posiedzeniach. Teraz p. Glenc, żeby z 7 miejsca wślizgnąć się do sejmu, informuje o otwarciu oddz.chirurgii - chyba drzwi, a nie leczenia. Na temat p. Gawędów to już lepiej nie zabierać głosu - z tymi deklarowanymi przez siebie osiągnięciami mogli by się chwalić ale na drugim końcu Polski gdzie ich nikt nie zna. Panie ministrze Gawęda czy panu nie wstyd, przecież jeszcze żyją ludzie, którzy pamiętają co Pan robił na kopalni i kim Pan był.
Napisany przez ~Gwarek, 07.10.2019 22:01
Najnowsze komentarze