Czy przez te 10 godzin nie przyjęto nikogo do szpitala w Wodzisławiu? Aż wierzyć się nie chce że od 12 nie było wolnego miejsca. Te wyjaśnienia nie są wiarygodne. Dlaczego nie dzwonił o do innych ośrodków kardiologicznych? To są jeszcze pytania bez odpowiedzi. Młoda osoba umiera przez zaniedbanie. Teraz zawały leczy się metodami inwazyjnymi w ośrodkach kardiologicznych, tutaj niewiadomo dlaczego lekarz zlekcewazyl poważny stan młodego człowieka.
Napisany przez ~Lisek, 14.04.2019 16:09
Najnowsze komentarze