Kiedyś nauczyciel uczył 40 godzin i zarabiał więcej niż górnik. Teraz uczy 18 godzin i wiadomo ze zarobek będzie mniejszy niż połowę jeśli ilość godzin jest ponad połowę krótszy. A co do prac poza lekcyjnymi czyli ocenianie sprawdzianów, klasówek itd kiedyś też były. Choć powiem tak dobry nauczyciel nie musi mieć żadnych sprawdzianów, kartkówek, zadań domowych zadawanych dzieciom i sprawdzanych potem. Może wystawić ocenę udziału dziecka w lekcji i trawienia wiedzy. A wiadomo, że średnio w klasie w szkole podstawowej jest od 1 do 3 uczni bystrych, 1/4 dobry reszta to miernota lub głąby które powinne kończyć wykształcenie na zawodówce - przyswoić dobrze z dwa zawody aby mieć pracę w reku. Osoby dobre powinne skończyć szkołę średnią - technika i licea, a bystrzaki tylko powinni iść na studia,gdyż nic nie daje, że każdy może sobie kupić studia lecz niestety potem i tak robi na kasie w biedronce :)
Napisany przez maziizam, 04.04.2019 14:40
Najnowsze komentarze