Kolejne kłamstwa z wersji " bery i bojki" starosty. Jak zwykle nie wie co ma powiedzieć i wprowadza w błąd media i czytelników Nowin. Niczego nie proponowano radnym PiS. Pan starosta grał na wszystkie fronty, tak żeby tylko zadbać o SWÓJ STOŁEK. Propozycję od starosty dostała tylko Pani Maćkowska na wicestarostę ,ale za zdradę Pis-u, ( nie zgodziła się) , nikt z radnych PiS-u nie otrzymał propozycji do prezydium rady ,ani na przewodniczących komisji. Wszystko podzielili pomiędzy Wspólnotę Samorządową- PO- Nowoczesną i SLD. Teraz chcą wciść PiS-owi wiceprzewodniczenie w komisjach , bo już nie ma komu tego dać. Są wściekli, bo radni PiS podziękowali i wzięli tylko komisje społeczne - nie chodzi im o stołki i pieniądze tak jak pozostałym radnym i tak jak w artykule głosi starosta. PiS chciał iść w szeroką koalicję tylko blokował to sam starosta. Ciekawe dlaczego się bał. Dla swojego spokoju do zarządu wybrał samych starzików i starki. Nie trzeba przynajmniej nic robić, a ciepłe posadki są. Nie było też żadnych warunków przedwyborczych i powyborczych ze strony PiS-u. Słowa starosty to jedno wielkie CYGAŃSTWO!
Napisany przez ~bil, 23.01.2019 17:23
Najnowsze komentarze