Co stanie się np. za rok jak do przetargu przystąpi również jedna firma i podniesie cenę do 50 zł., Włodarze Gmin bez namysłu podpiszą umowy? Ciekawym jest czy ktokolwiek z administracji Gmin analizował o ile ceny składowania odpadów poszły w górę i co dokładnie ma wpływ na jej końcowy kształt? Dlaczego firmy sortujące odpady w instalacjach, prawdopodobnie, za odbiór od nich wtórnego surowca przez inne podmioty ( które następnie produkują z niego towar i zarabiają na tym ), za ten odbiór tym firmom płacą? Czy ktoś to w ogóle sprawdzał? Czekamy na ustalenia redaktora. Może wyjaśni ten problem. Poza tym zgłoszenie oferty i udział w przetargu tylko jednej firmy ( co obecnie dzieje się w sąsiadujących gminach ) nie budzi we Włodarzach Gmin podejrzeń? Chyba, że wyszli z założenia, że mieszkańcy i tak będą musieli wyższą stawkę zapłacić to po co roztrząsać problem na atomy. Wiele pytań, a odpowiedzi brak. Włodarze tłumaczą się, że ceny poszły do góry i z tym nie da się już nic zrobić.
Napisany przez zawiedzeni, 31.12.2018 16:31
Najnowsze komentarze