W końcu na łamach Nowin pojawił się konkretny artykuł i to przed wyborami samorządowymi. Biorąc pod uwagę stan posiadania i dochody pierwszego z „listy” wójta Adamczyka. Na chwilę obecną posiada zbliżone dobra do tych w roku 2014. Oszczędności nie wzbudzające zachwytu ponieważ stanowią wspólnotę małżeńską. Ponadto pożyczka z kasy zapomogowej, „stary” samochód. Przecież dochody roczne około 150 tys. zł. mnożąc je przez cztery lata stanowią kwotę około 600 tys. zł. Jakiś rozrzutny ten wójt, chyba że „lwią” część swych dochodów przeznacza na cele charytatywne ( w co raczej nikt nie uwierzy ). Można tylko dywagowac jakie to ma przełożenie na racjonalne dysponowanie budżetem Gminy. Po co ten wójt w ogóle kandyduje po raz kolejny, jeżeli niczego się nie dorobił? Dla tych 600 tys. zł? ( śmiech )
Napisany przez zawiedzeni, 12.10.2018 09:02
Najnowsze komentarze