Na osiedlu jest "smakuś"obiady swojskie i tanie, nie dziwię się że interes im idzie, a tam gdzie drogo to nie idzie, uczcie się od jadłodalni, które długo są już na rynku i mają swoich stałych klientów i są polecane przez innych a nie jakieś pseudo reklamy od osób, co nie znają się na lokalnym rynku, no bo jak jadłodalnię idzie nazwać szynkiem? Baba nawet nie wie co to znaczy, mogła jeszcze dodać "Puf szynk w Pszowie"
Napisany przez ~dobrysmak, 22.09.2018 12:01
Najnowsze komentarze