Panie Znawca, mam amstafke w domu.. nie jestem dresiarą a już w ogóle patologią.. nie wychodzę z moim psem między ludzi, ponieważ nie jest tresowany.. ale nie jest agresywny.. i tak jak ludzie trafiają się nienormalni, tak i psy są agresywne lub w przypadku mojego psa zalizała by Pana na śmierć.. bardziej na drodze bałabym się małej raszki niż amstafa, ale niestety tutaj człowiek zawinił..
Napisany przez ~nieznajoma22, 04.03.2018 22:12
Najnowsze komentarze