Dwa ostatnie komentarze są wyraźnie na zamówienie. Trzy dni nikt nic nie pisał, aż tu nagle, w odstępie trzynastu minut dwa komentarze uwiarygodniające ten nieszczęsny konkurs. Przecież w I edycji konkursu nie było jeszcze żadnej p. Jakackiej, a protokół został ordynarnie zmanipulowany. W II edycji, w komisji były aż trzy podwładne p. Kurpisa, to ile miały dać punktów skoro szef tak zaniżył ocenę? Jednakowoż teza, że coś tu nie gra jest jak najbardziej prawdziwa. I nie mieszajmy w to płci ani wieku.
Napisany przez wnikliwy23, 09.02.2018 21:49
Najnowsze komentarze