W ubiegłym roku zglaszałem uwagę kierownikowi jednego z dużych sklepów w Raciborzu że ryby są stłoczone i się duszą gość zapytał czy dzwonilem już wcześniej bo miał telefon na ten sam temat.Ja dzwoniłem do niego pierwszy raz.Kierownik odpowiedział że on uważa że rybom nic nie jest i że wszystko ok.Jednym słowem nie przejął się losem ryb.
Napisany przez ~Toniezart, 06.12.2017 16:48
Najnowsze komentarze