Higiena na basenie to żenada. Nie da się umyć po pływaniu w chlorze, bo są tylko 2 prysznice pod którymi można się rozebrać świecąc tyłkiem. I albo w tym prysznicu woda leci z oszczędności tak słabo (bo sitka specjalnie oszczędzają wodę) albo są bakterie i wylewka komuś pomyliła się z dyszą do cięcia wodą. Niech Pan Borkowski używa sobie takich sitek w domu. Zobaczymy ile on i jego domownicy wytrzymają. Chodziłem na basen przed pracą, obecnie nie chodzę. Bo nie mam się jak wykąpać. 2 panie na kasie w momentach szczytu to za mało. Panie dwoją i troją i niestety nie nadążają.
Napisany przez ~podpisałem_się, 25.08.2017 09:27
Najnowsze komentarze