Chodzi o interne I ale tak jest na kazdym oddziale. Żebrakowa lata po oddziałach, straszy prokuratorem, robi notatki w raportach o takich glupotach ze widać że na oddziale to pracowała jak była młoda. Robi wszędzie zamieszanie. Wiedziała wiele wcześniej ze że będzie miała tą posadkę i ze wygryzie Pazdygę, wręcz śmiał a się Pazdygowej w twarz. W ogóle jak to możliwe że osoba która była po stronie pielegniarek jest teraz po stronie dyrekcji. Jednak stołek robi swoje.Na taczkę z nią.
Napisany przez 654321, 23.08.2017 12:34
Najnowsze komentarze