Tak pod koniec roku 2016 właściciel pewnego szpitala - opisał stan tej spółki po latach kierowania szpitalem przez S. :” Spółka od kilku lat systematycznie powiększa stratę na działalności, zwiększa zadłużenie, nie wypłaca należnego pracownikom funduszu socjalnego, wymaga unowocześnienia systemu wynagradzania, zobowiązana jest do realizacji programu dostosowawczego, co przy rejestrowanej stracie i zadłużeniu jest niemożliwe do wykonania bez wsparcia właściciela”. Ale w nowym miejscu pracy tak być nie musi.Przecież to taki miły, uczynny ,przystojny mąż , co szpital nasz widzi ogromny.Razem z O mogą całkiem fajną klinikę nam zrobić .
Napisany przez ~alewkolojestwesolo, 14.08.2017 10:14
Najnowsze komentarze