Basztońa to trzeba podziwiać,bo ma swoje lata a mimo to mu się chce.To on łaził w sprawie remontu ul.Lipowej,która jest tak dziurawa jak ser szwajcarski (to ta droga koło kapliczek),po czym jeden d**** nie zgodził się na remont całego odcinka,bo według mapek ten odcinek jest jego.Pomijam fakt,że sam jeździ swoim autem po tych dziurach.Ciekawe czy jak urwę zawieszenie na tym jego odcinku to zapłaci mi odszkodowanie?Bo jest takie prawo!Poza tym jak jest jego to niech ten swój odcinek zagrodzi jakoś,wtedy sprawa szybko się wyjaśni.Takie rzeczy tylko na zapłociu Pszowa moi mili.Tu sąsiad sąsiadowi wilkiem!
Napisany przez ~ursus, 05.07.2017 21:59
Najnowsze komentarze