Jeśli to mają być tacy ratownicy,którzy przyjechali do bliskiej mi osoby ,której postępował niedowład jednej strony ciała i została wezwana karetka, a jeden z tych mądrych ratowników zapytał cytuje''...To w końcu, po co wezwaliśmy karetkę...??? Ślepy, niedouczony, chyba nie umiał ocenić powagi syutacji????Każdy nagły niedowład to stan zagrażający życiu,ale pan ratownik tego chyba nie wiedział!!!
Napisany przez niktinic, 03.05.2017 13:41
Najnowsze komentarze