Jednak ta Pani akurat miała w znieczuleniu ogólnym...Co mam się zgłosić by się potem wycofać,jak będzie trzeba było mnie usypiać?Chyba nie tędy droga.Dlatego ja szczerze i otwarcie mówię NIE rejestracji w bazie a osoby,które się zdecydują podziwiam i cieszę się,że powstał ten artykuł,bo dla mnie to jest heroiczny wyczyn gyniuś a nie "jedzenie zupki".Do tej pory usypiana byłam dwa razy (2 operacje+ CC),za każdym razem to samo,brak świadomości pierwszego dnia po wybudzeniu i przez 8 dni dosłownie 8 DNI,5 litrów zielonych rzygów,za każdym razem zamiast leżeć na sali pooperacyjnej,to u anestezjologa z ludźmi na wpół żywymi a doktory robią wielkie oczy jak można tak rzygać po narkozie.Po trzecim razie już mam zaświadczenie od anestezjologa i neurologa o nietolerancji znieczulenia ogólnego,więc pewnie bym się nawet nie nadawała do oddania szpiku.Więc widzisz gyniuś każdy człowiek jest inny
Napisany przez ~szczera2, 15.03.2017 20:23
Najnowsze komentarze