..."Arogancja władzy – to było jedno z ulubionych sformułowań Mariusza Błaszczaka w czasie, gdy kierował opozycyjnym klubem PiS. Arogancją było niemal każde zachowanie kogoś z PO..... Pod światłym przywództwem księcia pana Radziwilla, polska slużba zdrowia pracuje jak "w szwajcarskim zegarku", kolejki do szpitala są jednodniowe a sam pobyt w nim przypomina wyobrażenia o raju rozsiewane przez wielebnych z ambon . I każdy tzw. przedstawiciel suwerena traktowany jest jak ten pucek NadNaczelnika, jako bonus ma nawet po dwóch BOR-owików do wynoszenia zapełnionych urynałów i innych tzw. "kaczek szpitalnych". ..."W poniedziałek pan minister trafił do szpitala. Nic poważnego – jak ustaliliśmy, to planowy zabieg laparoskopowego usunięcia pęcherzyka żółciowego, czyli jeden z najczęstszych zabiegów chirurgicznych. Tyle że w szpitalu MSWiA – z racji jego renomy – na miejsce na tym oddziale czeka się rok! W dodatku – jak donoszą nam zbulwersowani pracownicy szpitala – minister został na oddziale przyjęty jak król! Dyrekcja szpitala witała ministra kwiatami. Oddział był obstawiony oficerami BOR, a po zabiegu minister trafił na specjalną salę VIP. Na korytarzach szpitala plotkuje się, że nawet łóżko do tej sali zostało specjalnie sprowadzone, bo szpital takimi nie dysponuje. “ … I co, obrzydła Platformo Obywatelska i “ty Tusku – można było??? I dlatego właśnie, jak twierdzi syn Kornelka i do tego vicepremier Morawiecki, nasz uwielbiany I “słuchający zwykłego człowieka PiS' będzie rządził do roku 2031r. Polityka ? nie zwykłe realia !
Napisany przez gyniuś, 15.03.2017 09:48
Najnowsze komentarze