"Nie elektorat Platformy odsunął w 2007 roku PiS od władzy. Zrobiły to wściekłe tłumy, gotowe zagłosować na każdego, kto zagwarantuje, że Kaczyński, Fotyga, Macierewicz i Kamiński znikną im z oczu. Tym razem taką rolę odegrają kobiety. Pójdą do wyborów same i jeszcze każą iść mężom, dzieciom, narzeczonym i partnerom. Bo mają dość mówienia im, że są beznadziejne, rozkapryszone, zbyt roszczeniowe i lewacko - feministyczne. Pójdą wszystkie. Starsze, młodsze, wykształcone, z miast i miasteczek. Pójdą i zmiotą tę władzę, która je obraża i lekceważy."
Napisany przez gyniuś, 09.03.2017 15:40
Najnowsze komentarze