Ministerstwo Spraw Zagranicznych kupiło w 2013 roku byłą rezydencję ambasadora brytyjskiego. Zapłacono wówczas 22 miliony złotych.Problem w tym, że budynek i działka była oddane Wielkiej Brytanii w wieczystą dzierżawę i w 2040 roku wróciłaby do Skarbu Państwa za darmo. http://wpolityce.pl/polityka/326659-radoslaw-sikorski-lekka-reka-wydal-22-miliony-na-zakup-nieruchomosci-ktora-skarb-panstwa-mogl-odzyskac-za-darmo
Napisany przez anonimus, 08.02.2017 10:52
Najnowsze komentarze