Panie Prezydencie Krzyżek z całym szacunkiem dla Pana nie wziął Pan pod uwagę że Racibórz leży w dolinie a w dolinach wiatry tak nie wieją bo zbocza doliny ochraniają miasto przed wiatrem chyba że wiatr jest duży .Proszę zrobić prosty eksperyment.Zrobić mur ze śniegu w kształcie koła dość wysoki w czasie wiatru a potem kucnąć w środku.I jak jest wiatr przy zapalaniu zapałki się ją osłania dłonią aby zachować płomień.Ta sama zasada jak z doliną i miastem w nim położonym.Do zboczy doliny trzeba dodać ściany budynków coraz ściślejszej nieprzemyślanej zabudowy miasta z "zatykaniem "stref przewietrzania.Proszę wziąć pod wagę ilość kominów w Raciborzu z piecami na paliwo typu węgiel muł .Do tego dochodzi masowa wycinka drzew w mieście które mają wpływ na powietrze w drugiej połowie roku.
Napisany przez ~wielkismog, 21.01.2017 10:41
Najnowsze komentarze