Pytanie ile wskazywałyby w Gaszowicach, Gorzycach lub Mszanie czyli wsiach w których pali się praktycznie tylko mułem. 1000% a może 2000? Rybnik czy Wodzisław przynajmniej coś w tej kwestii robią. Na wsiach władze w ogóle ignorują problem. Przy tak wielkim smogu - małe dzieci w ogóle nie powinne wychodzić z domu. W Rybniku zawieszono zajęcia przedszkolne i szkolne we wtorek i środę. A co robią włodarze innych miejscowości? Bagatelizują problem? Nosy i płuca wszyscy mamy takie same.
Napisany przez ~tintin, 09.01.2017 18:21
Najnowsze komentarze