To co dzieje się w PK teraz to wynik długoletnich zaniedbań ,przy których przepoprzedni prezes doznał takiego uszczerbku zdrowia,że 2 latka się leczył. i był na L4 .Teraz po takiej chorobie nalezy sie urlop. Kto na to pozwala?W PK pracuje jakaś kadrowa? A teraz jest krzyk bo twarde reguły ekonomii dochodzą do głosu i nie ma czym wozić smieci..Trzeba było mysleć kilka lat wcześniej.Dziś już za pózno. Jesli pracownicy chcą brać złosliwie urlopy na żądanie to niech zapomną o robocie w konsorcjum.
Napisany przez ~kowalowasmewrfeta, 09.01.2017 11:19
Najnowsze komentarze