@łohoho - bo tworząc jakiś większy organizm można wytyczyć jakieś konkretne rejony i cele różnym częściom organizmu miejskiego: mieszkaniowe, inwestycyjne, rekreacyjne, leśne, handlowe, parkingowe itd. Ale jeśli jest się małym ośrodkiem bez centrum miasta, bez potencjału ludnościowego i finansowego - jest się skazany tak naprawdę tylko na porządkowanie. Efekt ekonomiczny i gospodarczy po rozpadzie Wodzisławia jest tak naprawdę tragiczny. Dlatego z jednej strony śmieszne, a z drugiej strony wkurzające jest epatowanie jubileuszem suwerenności bez zbadania tego przez niezależnych naukowców, ekspertów, urbanistów, ekonomistów itd. Cały region bardzo stracił właśnie inwestycyjnie przez rozpad Wodzisławia. Niestety przykro mi to mówić ale pogrążył się też w takiej małomiasteczkowej retoryce typu - "jest pięknie bo wyremontowaliśmy... chodniki", jest super bo uruchomiliśmy fontannę. Tylko co to ma wspólnego z jakimś rozwojem finansowym? Czy można mówić o jakichś procesach miastotwórczych w Radlinie? Czy ktoś z dziennikarzy mógłby się np. zapytać dlaczego Radlin - miasto w którym jest kopalnia i koksownia w rankingu zamożności polskich samorządów od lat zajmuje odległe miejsce w okolicach drugiej setki!!! Wyobraźcie sobie czy jakiś sportowiec który wiecznie jest na 170 lub 200 miejscu w klasyfikacji może mówić o sukcesie czy spełnieniu? Jak można wielce celebrować 20lecie skoro kluczowe sprawy leżą i są nierozwiązane?
Napisany przez Arteks, 30.12.2016 00:51
Najnowsze komentarze