Ot można tu podyskutować jak z zasmarkanym najeść... Ernesta śmieszy porównywanie rynku ze skwerem, nie pisze "rynek = skwerowi" śmieszą go te narzekania jak i porównywanie tak samo jak mnie - "rynek porównywać do skweru? hmmm" dokładnie tak napisał... - bo Radlin rynku nie ma. Czy to naprawdę takie istotne że plac oprócz swojej nazwy ma nazwy ulic które go otaczają? Plac leży między ulicami - sam nie jest ulicą, nie ma tu przejazdu w przeciwieństwie do niektórych rynków. Nie ma też na placu zabudowy - jest przy ulicach sąsiadujących. Zresztą - o czym można rozmawiać z osobami które Radlina na oczy nie widują - wpiszcie sobie w YT "Radlin inwestycje" i się dowiecie co w Radlinie oprócz tężni wybudowano, wyremontowano czy ulepszono, oraz jakie są plany na kolejne inwestycje - bo tak to jak gadanie ze ślepym o kolorach. A jeśli was to nie interesuje - to po co się tu wypowiadacie? Naprawdę - nie ma przymusu komentowania, a komentarze napisane bez żadnych podstaw są pozbawione zarówno sensu jak i racji bytu.
Napisany przez RadliniankaAW, 29.12.2016 14:20
Najnowsze komentarze