No, chociaż raz się zgodzę z Obiektywnym. Ja bym jeszcze puścił psa wolno a takiego właściciela na łańcuch. Sam mam owczarka niemieckiego i to duży pies ale jak tylko mam możliwość to spuszczam go żeby sobie pobiegał. Jedynie jak widzę ludzi w pobliżu lub inne psy to przywołue go i zapinam na smycz. W domu ma nawet kanapę do swojej dyspozycji, może swobodnie sobie chodzić po mieszkaniu poza wersalką w sypialni :) Gdy miałem popredniego owcarki i zachorował na raka to walczyłem o jego zdrowie dopuki była nadzieja, dopiero przerzuty w inne miejsca i na płuca zmusiły mnie do bolesnej decyzji o uśpieniu :( Nawet po zabiegu wnosiłem mojego ponad 30 kilowego pupila po schodach. Ale problem łańcuchów niestety jest powszechny zwłaszcza na wsiach. Krew mnie zalewa jak taki właściciel psa powie że to tylko pies, zwłaszcza gdy zachoruje to jest nie potrzebny i najlepiej się pozbyć problemu. Szkoda tylko że tacy ludzie jak zachorują to się leczą i nawet przez myśl im nie przejdzie aby się zabić tak jak to robią ze swoimi psami. Brawo dla organizatorów akcji chociaż czy to dużo pomoże? Nasze społeczeństwo niestety ale jest głuche na tego typu akcję.
Napisany przez omen600606, 28.12.2016 14:08
Najnowsze komentarze