Z całym szacunkiem dla wszystkich wypowiadających się, ale guzik wiecie, a jak guzik wiecie to też guzik macie do powiedzenia w temacie czy to dobry pomysł był odłączyć się od tej pijawki Wodzisławia Śląskiego - otóż pomysł był świetny i trafiony w 100% i ubolewać tylko nad tym jak długo musiano czekać na ten wspaniały dzień samodzielności Radlina. Od urodzenia śledzę losy miasta Radlin i proszę mi wierzyć jak był połączony w jedno miasto Wodzisław Śląski nikt nie kiwnął nawet palcem aby wybudować chodniki, poprawić istniejące, naprawić drogi, wyremontować rynek, zieleń, park leśny itp. Przykładów jest tak wiele, że mógłbym cały referat tutaj napisać. Dziękujmy wszystkim świętym i Bogu, że Radlin rządzi sam dla siebie i inwestuje sam w siebie, a nie jest cyckany jak to pod rządami pijawki Wodzisławia Śląskiego było. Nie wyobrażam sobie, aby w dzisiejszych czasach Pan Kieca grabił mnie z moich podatków na rzecz remontu magistratu w Wodzisławiu Śląskim, bo guzik on mnie obchodzi. Dlatego też proszę Was wszystkich nie ważne czy miasto ma budżet 7 milionów czy 70 milionów byleby je dobrze podzielił, zainwestował w ogół czyli w jego mieszkańców, aby wszystkim żyło się lepiej. Radlin póki co ma wiele rzeczy do zaoferowania i jeszcze wiele przed nim. A Kieca będzie się jeszcze bujać ze swoim szumnym centrum przesiadkowym jeszcze 10 lat zanim ruszy swoje cztery litery do roboty. Wiem, niestety z rozmów z rodowitymi wodzisławianami, że jest i żal takiego ubóstwa i braku inwestycji w swoim mieście, a obok tak prężnie rozwija się Radlin pod każdym kątem. Na koniec uważam, że Radlin nie potrzebuje, aby łączyć się z kimkolwiek gdyż może być samowystarczalny. Już dość żerowania w ubiegłych latach było na mieście Radlin.
Napisany przez Ernest, 27.12.2016 17:54
Najnowsze komentarze