Cudowne przypadki z życia Kaczyńskich-Kalksteinów … Cud drugi, żołnierz AK, mąż sanitariuszki AK, dostaje posadę wykładowcy na Politechnice Warszawskiej i oboje żyją sobie z jednej pensji jak pączki w maśle. W tym czasie gdy w Polsce rządzi Bierut, a właściwie Stalin rządzi Bierutem, posada dla Akowca na uczelni brzmi jak ponury żart, jednak rzecz miała miejsce.
Napisany przez zezem, 15.12.2016 10:40
Najnowsze komentarze