Tak, ma pan rację, czasem człowiek zareaguje zbyt gwałtownie, też jest mi przykro, że zbyt pochopnie kogoś oceniłam. W ostatnim czasie spadła na mnie taka fala hejtów, łącznie z podawaniem fałszywych kont, że z góry założyłam, że w tym przypadku jest tak samo. Tym bardziej, że w artykule numer konta nie został podany, a do głowy mi nie przyszło, że ten pan napisał bezpośrednio do stowarzyszenia. Siedziałam kilka godzin zdenerwowana w szpitalu, na izbie przyjęć i widząc taki komentarz zareagowałam odruchowo. Muszę ponownie zaufać ludziom, bo wśród tych złych są i tacy, którzy chcą mi pomóc.
Napisany przez a_wieczorek, 08.12.2016 10:48
Najnowsze komentarze