To bulwersujące, ze dyrektor posłużył się dziennikiem elektronicznym i wysłał jakieś informacje nawołujące do bojkotu ustawy, że wysłał do rodziców i dzieci. Rodzice nie wyrazali zgody, żeby do takich celów wykorzystywać dziennik. Bez ich zgody wykorzystał ich dane osobowe e-maile. Bez znaczenia jest to czy to dobry czlowiek. Za te konkretne działania powinien być ukarany zgodnie z kodeksem pracy. Rozmowa to nie kara. To niedopuszczalne aby dzieci mieszać w politykę, co potem będą mysleć dzieci, jeśli beda musiały uczyć się według nowej podstawy programowej. Najpierw im powuedzom, że to złe zmiany. To niewychowawcze dla dzieci. Dobrze, że ktoś to poruszył!!!!! Gdzie tu etyka? Czy zapominają, ze rolą dyrektora jest wychowywanie. Bez znaczenia jest fakt, jakie stanowisko odnośnie reformy ma rodzic. Jak zwykle prezydent, też nauczyciel, nie zrobi nic konkretnego wobec innego nauczyciela.
Napisany przez ~1234567cfgtreasfhjk, 28.10.2016 09:45
Najnowsze komentarze