Powiem wam jedno, choć wiem że to nic nie da i tak większości nie przekonam. Miałem piec węgłowy i też kombinowałem żeby było czysto i ekonomicznie, już nie muszę. Dostałem dotację na zmianę pieca z gminy i przeszłem na gazowe, rewelacja! Bez roboty, pełna automatyka, bez czyszczenia, rozpalania i marasu. Koszt całoroczny na ponad 200m2 z podgrzaniem ciepłej wody 3000zł.Koniec z pół etatem i siedzeniem w zasyfiałej kotłowni, teraz mam tam czyste pomieszczenie. 9tyś zł dotacji, w rachunek wrzuciłem koszty przyłącza, piec i stacje uzdatniania wody, przepompownie i tylko dlatego bo kwota była ogromna. Przepraszam was bardzo ale chyba z głupoty topicie dalej węglem jak można za tą samą kase mieć luksus i to za pojar!
Napisany przez ~heja, 22.10.2016 22:07
Najnowsze komentarze