aj, bonczuś, ty jak bonka puścisz... zwłaszcza cytując " wŚmieci" czy coś tam. prezes/poseł niskiej proweniencji, przedstawił stanowisko ( a jak on powie to jest nakaz dla reszty PISiorków ) w sprawie ciąż zagrożonych odcinając się od propozycji Ordo Iuris : " Ale będziemy dążyli do tego, by nawet przypadki ciąż bardzo trudnych, kiedy dziecko jest skazane na śmierć, mocno zdeformowane, kończyły się jednak porodem, by to dziecko mogło być ochrzczone, pochowane, miało imię." prezes/ poseł niskiej....... jednak chciał uspokoić więc dodał ( pomijając finansowanie ): "Oczywiście mowa tylko o tych przypadkach trudnych ciąż, gdy nie ma zagrożenia życia i zdrowia matki - zastrzegł Jarosław Kaczyński." Pytam: A KTO ( QUWA ) BĘDZIE OCENIAŁ ZAGROŻENIE ZDROWIA MATKI ? KTO?: pleban, proboszcz, lekarz powołujący się na klauzulę sumienia? Kto ma prawo nakazać kobiecie przeżywać traumę nadania imienia, pochówku i żałoby? Rzygać się chce na to zwyrodnialstwo i sadyzm !
Napisany przez zezem, 13.10.2016 12:30
Najnowsze komentarze