Oczywiście że to co napisaliście jest szczerą prawdą..Ten fragment że ZWIK jest komunalny ale podlega mieszkańcom i jakoby nie urzędowi i prezydentowi to już jest tak ciekawe że nie wiem co jeszcze napiszecie w prawdzie i szczerości.A ten fragment o "smaczku" to także ciekawa sprawa oczywiście bez znaczeniaa dla całej sprawy.Oczywiscie wtedy jak rozumie z art prezes ZWIK nie poznał imienia ani nazwiska przyszłej synowej prezydenta w 2014 roku no i z tego wynika że jezeli nawet poznał to już oczywiscie nie pamiętał i nie kojarzył że podanie w marcu 2016 r o prace złożyła osoba z którą się zetknął dwa lata wcześniej i ze jest nią przyszła synowa prezydenta .No i oczywiscie nie było żadnego załatwiania komuś pracy.Przecież to w Raciborzu nie do pomyślenia bo u nas pracują same osoby o kryształowym charakterze uczciwe które brzydzą się nepotyzmem kłamstwem oraz oszukiwaniem swoich wyborców.A nasze medium na którym jedt ten artykuł w ciemie nie bite i nie da się wpuścić w kartofle wiec możemy być zupełnie spokojni że to co tu napisano potwierdza to co wyżej napisano że mamy uczciwych urzędników którym możemy ufać a tylko jacyś frustraci jak zawsze sieją dezinformację.Jak dobrze żyć w takim mieście jak nasze czysta sielanka...
Napisany przez ~247, 15.09.2016 11:29
Najnowsze komentarze