@koło - wspominałem, że miałem w Pszowie rodzinę - uciekli stamtąd przewidując jego upadek, niską wartość nieruchomości i mieli już dość tego miejsca ze względu na dzieci. Zanim uciekli, bywałem w tej dziurze i niestety nigdy mi się tam nie podobało. A przecież małe może być fajne, wystarczy już nawet wybrać się kawałek dalej do Wodzisławia czy Rydułtów - małe miasteczka a mają swój mały urok. Natomiast różnica między domami w Rybniku i Pszowie jest ogromna bo w Rybniku poza takimi samymi kostkami jak w Pszowie znajdziesz też domy progresywne, wille, niekatalogowe, projektowane domy, nowoczesne osiedla domków, domy które wygrywały konkursy architektoniczne, a w Pszowie dominuje brzydka PRLowska zabudowa kostkowa powpychana bez ładu i składu z jakimiś nadbudowami, dobudowami... Strach patrzeć. Zobacz sobie na panoramę Pszowskich Dołów zza dawnych torów kolejowych - totalny misz-masz jak w Rumunii, bez składu i ładu, u nas jest większy porządek. Natomiast to co łączy domy w Rybniku i Pszowie to fakt, że kopcą i zatruwają powietrze. W Rybniku nie wszyscy bo część jest podłączona do ciepłociągu czy gazociągu - w Pszowie wszyscy. Czyż to nie jest prawdziwa patologia? Mieć dom i w XXI wieku marasić sobie plac flotą, potem ją zładowywać do piwnicy, chodzić do pieca przykładać co godzinę, potem wynosić popiół, a co drugi dzień w domu wycierać kurze...
Napisany przez Arteks, 24.05.2016 01:29
Najnowsze komentarze