Argument: W niektórych szczepionkach znajduje się formaldehyd, a przecież jest on używany do balsamowania zwłok! Fakty: Owszem, formaldehyd jest stosowany w niektórych szczepionkach jako środek konserwujący. Jak to zwykle jednak bywa, sprawa rozbija się o dawkę. W zależności od dawki praktycznie każda substancja może być trująca lub pomocna i wiele substancji, które kojarzymy jako trucizny jest (w mniejszych dawkach) niezbędna dla zdrowego funkcjonowania organizmu. Nasze własne ciało produkuje regularnie dużo większą dawkę formaldehydu, niż ta, którą stosuje się w szczepionkach. Ludzki organizm produkuje formaldehyd zarówno w procesie rozkładu pochodzącego z zewnątrz organizmu metanolu, jak i sam z siebie, w ramach normalnych procesów metabolicznych. Dawka formaldehydu w szczepionkach jest tak niska, że nawet otrzymując kilka szczepionek w ciągu jednego dnia, półroczne dziecko otrzymałoby ponad 100-krotnie mniej formaldehydu, niż naturalnie występuje w jego ciele (oczywiście, przy starszych dzieciach i przy dorosłych ilość naturalnie i bezfpiecznie występującego w organizmie formaldehydu jest jeszcze większa). Co więcej, dawka formaldehydu w przeciętnym jabłku jest kilka do kilkunastu razy większa od największych dawek stosowanych w szczepionkach. I tak samo z pozostałymi wymienionymi tu przez ciebie "nomenr" substancjami !
Napisany przez gyniuś, 03.05.2016 20:57
Najnowsze komentarze