Jakos po świętach jak robotnicy pojawili sie znow na stacji tzn samochód trakcyjny to dwie osoby grzebaly przy torach grupy z Marcela tzn od 22 do 32. Moze to byc związane z naciskami z KWK i Koksowni bo wyobraźcie sobie ze gdyby cokolwiek stalo sie na szlaku RTO Marcel to moze okazać sie ze dwa potężne zaklady zostaną bez kolei. Najwyzszy czas aby stację w Wodzislawiu oddać do ruchu.
Napisany przez aus, 22.04.2016 18:00
Najnowsze komentarze