Jeśli mówimy o oszczędnościach, to czy pan Ronin myśli, żeby zwrócić koszt referendum, jeśli nie uda się obalić Lenka? Jeśli okaże się, że to zamieszanie to jego kaprys, w konsekwencji bez znaczenia? Zawsze można zebrać grupę niezadowolonych i robić referendum. Gdyby rządziła Ania R. chętnych do podpisów byłoby znacznie więcej! Swoją drogą ciekawe kto wami steruje, bo nie wyglądacie na samodzielnych. To musi być ten wasz kandydat, bo kogo jak nie takiego lisa miasto potrzebuje?
Napisany przez iskra, 20.04.2016 22:22
Najnowsze komentarze