Wytłumacz mi co za idiota jechałby z Wilchw czy Dąbrówki pod Karuzelę, żeby potem się przesiąść na autobus na PKP!? Czy ty widzisz co piszesz? Obecnie podróż do Częstochowy czy Sosnowca wymaga jednej przesiadki w Katowicach, która wynosi 5-10 minut. O ile Częstochowa bezpośrednia jest możliwa, tak nie jest fizycznie możliwe, aby do każdego zakątka Polski dojeżdżał z Wodzisławia bezpośredni pociąg. Obudźcie się. Napisałem jasno, do Krakowa da się przedłużyć relacje z Rybnika, ale Wrocław to już inna bajka. TLK z Bielska do Wrocławia nie pojedzie przez Wodzisław bo zbyt mocno wydłużyłoby to i tak długi czas przejazdu tego pociągu. Pozostaje więc przedłużenie pociągu z Raciborza przez Chałupki, albo stworzenie pociągu Bohumin - Wrocław, tak jak miało to swojego czasu jeździć. Sam pisałem do prezydenta, aby lobbował w tej sprawie, także proszę nie zarzucajcie tutaj nikomu jakieś prorybnickiej polityki, bo po prostu się ośmieszacie.
Napisany przez Artur Klimek, 02.03.2016 11:29
Najnowsze komentarze