Dziwię się wam, że niektórym zależy na jakieś "Częstochowie", a lekceważy pierwszą szansę od lat 80. stworzenia w regionie namiastki kolei aglomeracyjnej... Do Częstochowy ktoś pojedzie raz na 10 lat na wycieczkę albo w ogóle, a pociągi na trasie Rybnik-Wodzisław dla dojeżdżających do pracy czy szkół mogłyby być wybawieniem. Ba to się może przyczynić w ogóle do ożywienia wszystkich dworców w okolicy i zmiany myślenia wielu kierowców którzy do tej pory traktowali kolej jako anachronizm. A wy pierniczycie o jakichś "ogryzkach". Czy niektórzy naprawdę nie nauczą się na tym forum jakiegoś zdroworozsądkowego myślenia? Poza tym ciągle opowiadacie jakieś bzdury o "ogryzkach", a z dobrego źródła wiem, że miałoby to wyglądać tak, że 1 obieg będzie jeździł tylko na trasie Wodzisław-Rybnik, a reszta pociągów to będą albo Katowice/Rybnik-Chałupki/Bohumin albo Katowice-Wodzisław!!! Więc po co te "ujadanie" na przód? Musicie jeszcze dojrzeć bo na razie mimo że was lubię i sam popieram różne wodzisławskie aspiracje kolejowe to jednak jest mi trochę wstyd jak czytam niektóre wypowiedzi które przypominają ujadające dzieci "tato, a on mi zabrał mój wagonik".... Moja rada - spoważniejcie i przestańcie ciągle atakować władze waszego miasta bo poza ich błędem związanym z przystankiem Centrum - żaden samorządowiec w regionie nie robi dla kolei tak dużo jak Kieca i Szymczak.
Napisany przez Arteks, 01.03.2016 19:18
Najnowsze komentarze