Noo,jeżeli mamy iść w przeciwnym kierunku niż kraje UE,to znaczy na wschód?Wystąpić z UE,i rzucić się w objęcia najpierw Łukaszenki potem Putina?Ktoś nam tu naprawdę świetlaną przyszłość kreuje.A wracając do sedna,oprócz ilości elektrowni wiatrowych,które Stanik wymienił poniżej,należałoby wziąć pod uwagę energię jądrową,która w tych krajach,ma znaczący udział(jeżeli nie największy).
Napisany przez zefel, 03.01.2016 13:34
Najnowsze komentarze