Właśnie w mediach podano że w tym roku spadnie cena energii w związku ze spadkiem ceny węgla. W dodatku Prezydent podpisał znowelizowaną przez PiS ustawę o Odnawialnych Źródłach Energii i dzieki temu o pół roku odwlekł podwyżkę dopłat do energii odnawialnej. Całkiem tego wyhamować się nie da bo Unia nam narzuciła żeby do 2020 roku 15% energii pochodziło z OZE. Przy okazji zgodnie z przepisami Unijnymi tracą znamiona żródeł energii odnawialnej elektrownie wodne ( czyli tej najtańszej i najbardziej ekologicznej !!!! - w końcu to największe zagrożenie dla wiatraków i słońca). Nie można będzie tej energii uwzględnić w tych wymaganych 15%. Czy to nie jest granda? W sumie narzucanie tego udziału energetyki odnawialnej to najlepszy dowód na to że ta energia jest droższa niż ze źródeł tradycyjnych. Gdyby była tańsza to po prostu automatycznie wypierałaby węgiel. Więc cieszcie się jeszcze w tym roku z tańszego prądu . Od przyszłego energia będzie już tylko drożeć. No a skoro energia to i wszystko inne. Szczęsliwego Nowego roku lemingom.
Napisany przez Oberwator_R, 02.01.2016 11:06
Najnowsze komentarze