To jak to w końcu jest? Ja widziałem osobiście jak szlabany się zamykają przed drezyną? Na odcinku Rybnik-Wodzisław np. w Radlinie na Bażańciarni jak pisano sygnalizacja nie działa a pociągi i to osobowe jeżdzą. Oby nie było tak, że PKP PLK czepia się teraz złośliwie dosłowie wszystkiego, a ruch tymczasowo mógłby jeździć, a Hiszpany niech kończą przejazdy w szczerym polu i dopiero dostaną pieniądze. Mam takie wrażenie, że to PKP PLK nie chce oddać tego odcinka na złość.
Napisany przez zxc, 31.12.2015 13:09
Najnowsze komentarze