Artur Klimek czy do ciebie dotarło że przejazd w Olzie był robiony drugi raz,bo nie planowano przy pierwszym remoncie zrobic drugiego toru,takie tam bylo prowadzenie robót od sasa do lasa,bałagan polski połączony z hiszpanskim.Tam tylko chodzilo o kase,a robiono to ukraincami i bezrobotnymi z łapanki.Prezesi auta wypasione,a reszta co ich obchodzi.Zreszta podobnie działaała Alpina przy A1,kasa na wypasione auta,biura,zarobki światowe,a wykonanie A1 niewiadomo jak to określic,fatalne.W tych projektach unijnych chodzi tylko o zgarniecie kasy,a jakość robót jest bez znaczenia bo jakos sie bosowie dogadają z inwestorem.
Napisany przez idla, 10.12.2015 21:34
Najnowsze komentarze