Dwa szczegóły: D. Szymczak mówi: "Jesteśmy dzisiaj w dniu w którym zakończyła się rewitalizacja tej linii" - pewnie trochę na wyrost bo pociągów testowych i towarowych nie widać i nie słychać więc albo są jakieś odbiory albo jakieś prace ciągle trwają. Jak ktoś coś będzie wiedział, widział albo słyszał to piszcie. Druga sprawa: remont podrożał o 35,1 miliona złotych z 143,5 mln na 178,6 mln. Zakładając te wszystkie mankamenty (opóźnienie, brak porządnego rozjazdu na górkę rozrządową, brak mijanki w Czyżowicach, brak przystanku Wodzisław Centrum, brak rozjazdu w kierunku Syryni, brak nowego drugiego toru w Olzie, brak remontu całości toru nr 22 w Wodzislawiu Śl.) można tylko liczyć co tak bardzo pochłonęło finansowo w tym remoncie. Mam wrażenie że za te dodatkowe 35 milionów złotych to i mijanka w Czyżowicach by mogła być i drugi tor do Turzyczki... Dziwne to bo jakiś rewelacji typu samoczynna blokada liniowa też nie ma, a blisko 200 milionów złotych wydane.
Napisany przez zxc, 02.12.2015 08:50
Najnowsze komentarze