Jest póżno,a Nam się wcale nie chce spać,czerwone wino,bedziemy...itd.fajnie by było,gdyby to wróciło,ale tu,w moim przypadku,inne specyfiki dochodzą do głosu.Ale tu nie o mnie chodzi,tu chodzi o pielęgniarki.Ja nie mogę zrozumieć kwestii uposażenia pielęgniarek,moim zdaniem,niewiele powinno się różnić od lekarza na szpitalnym dyżurze.Jako były pacjent szpitala górniczego w Jastrzębiu,z całą odpowiedzialnością,mogę stwierdzić,że po badaniach,konsultacjach,diagnozach,zaleceniach konsylium lekarskiego,cała opieka nade mną,spadła na barki pielęgniarek.To właśnie One mnie umyły,gdy odzyskiwałem świadomość zawsze któraś z Nich tam była,dbała o moja higienę,i za co?Za dziękuję.Ja wiem,ktoś powie,chodzi do roboty,i za to ma płacone,tylko to nie jest to samo,co obsługa betoniarki,to juz jest bliskie powołaniu.Z racji wykonywanego zawodu,przy dużych konstrukcjach,zdarzają się wypadki,ale naprawdę ciężkie,i widząc to zaangażowanie,tych,czasami drobnych,wydałoby się małych kobietek,ubabranych i od krwi,i niejednokrotnie substancji olejowych,hydraulicznych,odnoszę się do Tego zawodu,z pełnym szacunkiem,i popieram wszelkie dążenia,poprawiające ich status w tzw;slużbie zdrowia;A tak na koniec,Wszystkim życza,żeby nie Musiały przi Nas obzajtować.
Napisany przez zefel, 14.10.2015 02:21
Najnowsze komentarze