PO próbuje przykryć swoje afery i nieudolność Macierewiczem. Podnietę może to wywołać już tylko u fanatyków Ewy Kopacz..Wszystkie prorządowe telewizje poświęciły wczoraj swoje serwisy informacyjne Macierewiczowi. Wiadomości, Fakty, Wydarzenia, Panorama - wszędzie, równie intensywnie, straszono PiS-em i Macierewiczem, co w kontekście zbliżających się wyborów miało na celu odwrócić uwagę opinii społecznej od 8 lat afer, niepowodzeń i kompromitacji rządowej koalicji. Czy grzanie tematu "IV RP", Smoleńska i "strasznego PiS-u" przyniesie efekty? Tak, ale tylko wśród fanatyków Ewy Kopacz. Tylko oni mogą czuć z tego powodu niezdrową podnietę..Dlaczego w mediach zapanowała histeria? Dlaczego znowu rozgrzano do czerwoności temat "IV RP", Smoleńska i "strasznego PiS-u"? Powód, w kontekście zbliżających się wyborów, jest bardzo prosty - chodzi o odwrócenie uwagi opinii społecznej od 8 lat afer, niepowodzeń i kompromitacji rządowej koalicji. Chodzi o to, aby ludzie nie rozmawiali o aferze NIK, taśmowej, atomowej, hazardowej, stadionowej, autostradowej, stoczniowej czy infoaferze. Chodzi o to, aby nie poruszali tematów dotyczących podwyżek podatków, rozrostu biurokracji, nepotyzmu czy korupcji na szczytach władzy. Chodzi o to, aby nikt nie wspominał o gigantycznym wzroście zadłużenia, polityce zagranicznej czy zgodzie na przyjęcie islamskich imigrantów. Na ustach wszystkich ma być Macierewicz i Smoleńsk.
Napisany przez OMAMYUROJENIA, 08.10.2015 10:33
Najnowsze komentarze