W 2016 roku Polska będzie musiała wpłacić do budżetu UE aż 9,24 mld zł. Nie mamy na to pieniędzy, więc trzeba będzie zwiększyć zadłużenie. Dramat jaki w przyszłym roku dotknie polskie finanse publiczne (według planu rządu Ewy Kopacz deficyt budżetowy osiągnie rekordowy, nienotowany nigdy wcześniej poziom 54,6 mld zł) w dużej mierze będzie wynikał z obowiązku wpłaty przez nasz kraj największej w historii składki do budżetu UE (która wyniesie aż 9,24 mld zł) oraz kosztów obsługi długu (32 mld zł). Drenaż kapitału z Polski będzie zatem trwał w najlepsze, a rządzący - aby zapewnić niezbędne do tego środki finansowe - będą najpierw musieli zaciągnąć odpowiednio wysokie pożyczki.
Napisany przez Psychoterapeuta, 18.09.2015 12:30
Najnowsze komentarze