Na pytanie dlaczego, mimo gigantycznego bogactwa, państwa Zatoki Perskiej stanowczo odmawiają przyjęcia uchodźców, na antenie Polskiego Radia spróbowała odpowiedzieć Patrycja Sasnal z Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych: - "Arabia Saudyjska czy Emiraty boją się, że to są ludzie z ferworem rewolucyjnym, szukający wolności i możliwości rozwijania siebie. Tego te państwa na pewno nie chcą".Dlatego, w ramach specyficznej jałmużny, Arabia Saudyjska proponuje wydanie wielu milionów petrodolarów na budowę infrastruktury wyznaniowej (meczety i ośrodki kultury islamskiej) w... Niemczech, gdzie obecnie napływa największa fala islamskich uchodźców i imigrantów.
Napisany przez Psychoterapeuta, 10.09.2015 06:16
Najnowsze komentarze